Właśnie postanowiłam przeprowadzić PB (czyli Poważne Badanie) z dziedziny literaturo- i ludzio-znawstwa ogólnego. Badanie jest dobrowolne, choć mimowolne, a być może nawet nielegalne. Chodzi mianowicie o seks, a konkretnie, czy słowo seks wpływa na po-czytalność w Błogosferze. Sorki.
Żeby Wam jednak jakoś wynagrodzić tę małą manipulkę, no i żeby utrzymać wysoki poziom literacki tychże zapisków, zamieszczę tu bardzo pouczający wiersz egzystencjalny w ramach dzisiejszego Czytatu Dnia:
"Tylko tyle
wiedział motylek
że żyje chwilę
to znaczy ile?
myślał motylek
i pożył tyle"
Jeśli ktoś wie, kto jest autorem tego Utworu, niech się, proszę, podzieli swoją wiedzą, bo ja nie wiem, a chciałabym!
Ahoj.
Zastanawiałam się przez dłuższą chwilę, jakie to badanie. Bo to właśnie badanie mnie zaciekawiło i tu sprowadziło. I dopiero teraz widzę słowo "Seksmisja" w tytule. Więc badanie chyba nie będzie miarodajne, bo jeśli ktoś dodał Cię do blogów obserwowanych i po prostu wyświetla mu się każdy nowy wpis, to wchodzi i już :)
ReplyDeleteJa wem, ja wiem.
ReplyDeleteAle mogę zaobserwować porównawczo z innymi wpisami... Ci, którzy mnie "obserwują", to jedno, ale w statystykach jest sporo innych zaglądaczy.
Ciekawa jestem właśnie, czy będzie się liczyć to, o czym piszę i jak piszę, czy tanie chwyty jednak działają bardziej.
Opowiem, przyrzekam - oczywiście jeśli Cię to ciekawi.